1. Zastosuj koloroterapię.
Ubierając się, wybierz z szafy coś energetycznego- czerwień, żółć, pomarańcz. Psychologowie udowodnili, że jaskrawe, wesołe kolory stymulują mózg do pracy, zwiększają kreatywność i poprawiają nastrój!
2. Weź prysznic.
Najlepiej naprzemienny czyli zimno- ciepły, pobudzi krążenie i dotleni mózg. Dzięki niemu nie tylko umysł, ale i ciało będzie od razu w lepszej formie.
3. Przeciągnij się.
Wstań z łóżka, mocno wyciągnij ciało i ręce do góry, rozłóż palce obu rąk i zrób wdech. Ten prosty akt sprawi, ze do komórek mózgu uderzy fala tlenu. A ten pobudza głowę do produkcji endorfin i serotoniny.
4. Pochwal się.
Mówienie o sobie aktywuje obszary mózgu, które odpowiadają za motywację, a także są powiązane z przyjemnością odczuwaną w wyniku np. jedzenia.
5. Zrelaksuj się.
Połóż się wygodnie, zamknij oczy i uruchom wyobraźnię. Zwizualizuj sobie miłe miejsce, w którym czujesz się komfortowo. Po kolei rozluźnij w myślach wszystkie mięśnie- zacznij od głowy, zakończ na palcach u stóp. Trening autogenny wprawi cię w stan głębokiego odprężenia i spokoju.
6. Zdrowo się odżywiaj – Radość na talerzu…
Pewne produkty żywnościowe zawierają wiele naturalnych antydepresantów- magnezu, witamin z grupy B, kwasów tłuszczowych omega-3 oraz substancji pobudzających organizm do produkcji hormonów szczęścia (serotoniny, dopaminy, endorfin).
Szczególnie polecane na dobry nastrój są:
– banany,
– czekolada,
– papryczki chili,
– chude mięso,
– ryby morskie,
– szpinak.
7. Nie zapominaj o ruchu na świeżym powietrzu, czerp radość z promieni słonecznych dostarczających naturalnej witaminy D, mającej wpływ między innymi na naszą odporność.
Dbaj o siebie i swoich bliskich !!!
Aneta Kaproń