Wieczorny spacer ulicami Stargardu pozwolił nam poczuć magię bożonarodzeniowego klimatu. Choinki, sanie, aniołek, oświetlone drzewa – to spotkaliśmy na trasie naszej wędrówki. Szkoda tylko, że blasku ozdób nie podkreślił śnieg. Ale być na Starówce i nie wpaść na lody? 🙂
Dorota Wołyniec